sobota, 1 czerwca 2013

Pamiętnik 5


*5 dni później*

OCZAMI KLAUDII

Obudziłam się rano, spojrzałam na zegarek była 9:30 więc postanowiłam jeszcze chwilę sobie poleżeć. Gdy nagle do pokoju wparowali: Liam, Zayn, Harry, Louis, Niall, Justyna i Perrie, która w rękach miała tort. Wszyscy zaczęli mi śpiewać i składać życzenia. Podziękowałam im, a oni zaprosili mnie na śniadanie. Gdy wyszli poszłam do toalety wzięłam szybki prysznic, zrobiłam make-up i założyłam bieliznę i weszłam do swojego pokoju, chcąc założyć jakieś rzeczy a na łóżku siedział Niall, który się na mnie gapił i głupkowato uśmiechał
- A ty co tu robisz ? – zapytałam po czym wzięłam ręcznik i zasłoniłam się
- Mam dla ciebie niespodziankę. Wieczorem Cię gdzieś zabieram.- powiedział
- A gdzie ? – zapytałam szczęśliwa
- A to niespodzianka. O 17 wyjeżdżamy – powiedział
- Ok. A teraz wyjdź bo chce się ubrać – powiedziałam udawając obrażoną
- Nie obrażaj się kochanie – powiedział podchodząc do mnie całując mnie w policzek – Dowiedz się wieczorem gdzie Cię zabieram – dodał wychodząc  z pokoju. Ubrałam się w to





i zeszłam na dół. Na stole było wykwintne śniadanie. Wszyscy siedzieli więc dosiadłam się do nich między Nialla a Perrie. Gdy zjadłam podziękowałam im za urodzinowe śniadanie. Każdy dał mi prezent, podziękowałam im. Podszedł do mnie Niall
- Ja dam Ci prezent wieczorem – powiedział mi na ucho
Cały czas siedzieliśmy i oglądaliśmy filmy. Po jakimś czasie Zayn wstał i poszedł do kuchni robić obiad a ja poszłam mu pomóc. Po jakimś czasie gdy obiad był gotowy zawołałam resztę i usiedliśmy do stołu
i jedliśmy. Gdy zjedliśmy Niall z Harrym i resztą chłopaków gdzieś pojechali, a ja poszłam do swojego pokoju. Wzięłam długą kąpiel, później wysuszyłam włosy i wyprostowałam je, założyłam to

Gdy zaszłam na dół zobaczyłam Nialla ubranego tak

-Cześć przystojniaku – powiedziałam całując go w policzek
- Cześć piękna – powiedział uśmiechnięty
- Powiesz gdzie mnie zabierasz ? – zapytałam
- Dowiesz się na miejscu – powiedział
- Nie wygram z Tobą, prawda ? -
- Mądra dziewczynka – powiedział
Wyszliśmy z domu, Niall otworzył mi drzwi do swojego samochodu. Po drodze podziwiałam widoki i rozmawiałam z Horanem. Chyba się w nim zakochałam, on jest wyjątkowy taki opiekuńczy i dobry. Bałam się mu o tym powiedzieć bo może nie on nie czuje tego do mnie co ja do niego. Z rozmyśleń wyrwał mnie Niall otwierając mi drzwi. Gdy wysiadłam moim oczom ukazał się stolik na którym stało wino i 2 kieliszki, za stołem było wielkie jezioro a niedaleko stołu stało ogromne drzewo ozdobione lampkami, stałam jak wryta. Niall wziął mnie za rękę podeszliśmy do stolika i odsunął mi krzesło, usiadłam a on naprzeciwko mnie. Nalał mi wina
-Na szczęście już możesz pić – powiedział uśmiechając  się do mnie – Podoba Ci się tu ? – dodał pytając
- Tu jest cudownie – powiedziałam
- Cieszę się, że  Ci się podoba – powiedział zadowolony
- Ty to wszystko sam zrobiłeś – zapytałam
- Harry mi trochę pomógł – odpowiedział
Cały czas rozmawialiśmy, śmialiśmy się i piliśmy wino.
- Dziękuje – powiedziałam
- Za co ? – zapytał zdziwiony Niall
- Za to że to wszystko przygotowałeś dla mnie i że jesteś przy mnie – powiedziałam
- Muszę ci coś powiedzieć – powiedział poważnym tonem
- A co ? – zapytałam
- Od kiedy Cię poznałem, myślę ciągle tylko o tobie, nie mogę się na niczym innym skupić, chyba się w Tobie zakochałem – powiedział, po czym ja wstałam i podeszłam do niego on nagle wstał i pocałowałam go
- Kocham Cię ! – powiedziałam do mojego ukochanego, jestem taka szczęśliwa że on taż czuje do mnie to samo. Staliśmy wtuleni w siebie, nigdy nie zapomnę tego wieczoru. Po chwili Niall odsunął się ode mnie i wyciągnął z kieszeni czerwone pudełko i wręczył mi je. Gdy otwarłam moim oczom ukazał się piękny naszyjnik
- Podoba Ci się ? – zapytał
- Jest prześliczny, ale nie mogę go przyjąć, pewnie bardzo dużo kosztował – powiedziałam
-Proszę weź go, bardzo mi na tym zależy – powiedział robiąc takie słodkie oczy , że nie mogłam im się oprzeć. Podałam mu naszyjnik i okręciłam się żeby mi go założył. Gdy założył
- Wyglądasz pięknie – powiedział
- Kochany jesteś – powiedziałam
Chwile jeszcze siedzieliśmy i piliśmy wino. Zrobiło się późno i Niall odwiózł mnie do domu, podziękowałam mu za cudowny wieczór,  pożegnaliśmy się i umówiliśmy na jutro. Gdy weszłam do domu w salonie siedzieli Perrie z Zaynem i Justyna z Harrym i oglądali TV.
- Cześć wszystkim – powiedziałam
- Hej – powiedzieli wszyscy razem
- Jak podobała Ci się niespodzianka – zapytał uśmiechnięty Harry
- Było niesamowicie. Dziękuje – powiedziałam
- Nie ma za co. Ważne że Ci się podobało. A gdzie Niall ? – zapytał Harry
- Pojechał do domu, bo jutro macie wywiad – powiedziałam
- O cholera całkiem zapomniałem – powiedział Harry i pożegnał się z nami i pojechał, chwilę później Zayn też poszedł spać
- Opowiadaj jak tam ? Co robiliście ? – zapytała Perrie
Opowiedziałam im wszystko po kolei i zaczęły mi gratulować , że jestem z Niallem. Justyna opowiedziała nam o sobie i Harrym, ona naprawdę jest szczęśliwa, bardzo się cieszę. Perrie powiedziała nam że była u lekarza i z nią i z dzieckiem jest wszystko dobrze. Pożegnałam się z nimi i poszłam wziąć prysznic, gdy leżałam w łóżku dostałam SMS-a od Nialla ,, Kocham Cię, śpij dobrze ” odpisałam mu  ,, Też Cię kocham. Dobranoc ‘’. Usnęłam.




Następnego dnia obudziły mnie promienie słońca, które oświetlały moją twarz. Wstałam uśmiechnięta poszłam wziąć prysznic, zrobiłam koka i ubrałam się w to

Zeszłam na dół do kuchni, zjadłam śniadanie. Później włączyłam TV, w którym leciał wywiad na żywo z chłopakami. Nagle usłyszałam fragment wywiadu
Reporter : Niall, zdradź nam imię swojej partnerki.
Niall : Nie wiedzę powodu dla którego miałbym to zrobić
R. : Czyżbyś się jej wstydził ?
N. : Oczywiście że nie. Po prostu nie chcę żeby fanki zrobiły jej przykrość.
R. : Dobrze już dobrze. Dobiegł już koniec programu, do zobaczenie już jutro.


Po programie Niall przyjechał po mnie
- Cześć kochanie – powiedział Niall
- Hej – powiedziałam i go pocałowałam
- Jedziemy ? – zapytał. A ja kiwnęłam twierdząco głową. Pojechaliśmy do domu Nialla, gdy weszliśmy na podłodze były rozsypane płatki róż a w salonie stał stół a na ni jedzenie
- Kiedy to przygotowałeś ? – zapytałam
-Tajemnica – powiedział i mnie przytulił
- Oglądałam dziś wywiad – powiedziałam patrząc mu w oczy
- To nie jest tak że się ciebie wstydzę po prostu nie chcę żebyś była narażona na nieprzyjemności ze strony fanów. Dlatego nie podałem twojego imienia – powiedział
- Kocham Cię – powiedziała i go pocałowałam. On był chyba lekko zdezorientowany, bo chyba myślał że mi przykro
-Też Cię kocham – powiedział i odsunął mi krzesło , więc usiadłam a on obok mnie. Gdy zjedliśmy Niall wziął mnie za rękę i pociągnął za sobą na górę
-Gdzie mnie zabierasz ? – zapytałam
-Zobaczysz – odpowiedział. Gdy byliśmy na górze, blondyn otworzył drzwi jednego z pokoi. Gdy weszliśmy zobaczyłam pokój pełen gitar. Niall sięgnął dwie, jedną podał mi, drugą wziął sobie. Usiedliśmy na krzesłach i zaczęliśmy grać
- Kocham Cię – powiedział Niall, gdy skończyliśmy grać
- Ja ciebie też – powiedziałam uśmiechnięta
Chwilę jeszcze rozmawialiśmy
-Niall odwieziesz mnie do domu, bo już późno się zrobiło – zapytałam
- A nie chcesz zostać ze mną ? – zapytał
- Wiesz, że bym chciał. Ale proszę odwieź mnie – powiedziałam
- Dobrze, dobrze. Odwiozę Cię – powiedział po czym wstał i złapał mnie za rękę i poszliśmy. Wyszliśmy z domu wsiedliśmy do samochodu, pożegnaliśmy się. Jechaliśmy i rozmawialiśmy, gdy dojechaliśmy pożegnaliśmy się. Niall pojechał a ja poszłam do domu. Poszłam wziąć prysznic przebrałam się w piżamę i usnęłam.